Logo VW |
Więcej pojazdów elektrycznych jest sprzedawanych w Chinach, niż gdziekolwiek indziej na świecie - a rząd kraju popycha firmy do projektowania i budowy na chińskim terytorium.
Zgodnie z ogłoszonym w czwartek planem, VW i jego partnerzy zamierzają opracować i wyprodukować, aż 40 nowych modeli pojazdów elektrycznych i hybrydowych w Chinach od 2025 roku. Oczekuje się, że pierwszy z nowych modeli pojawi się na rynku chińskim w przyszłym roku.
Jochem Heizmann, dyrektor VW w Chinach, powiedział, że niemiecka firma "jest zdeterminowana, by stać na czele" chińskiej rewolucji pojazdów elektrycznych.
Według firmy inwestycyjnej East Capital, Chiny stanowią około 50% globalnego rynku pojazdów czystej energii. Chińscy urzędnicy powiedzieli dwa miesiące temu, że pracują nad planem, aby ostatecznie wycofać produkcję i sprzedaż pojazdów napędzanych wyłącznie pojazdami kopalnymi.
Rządy Wielkiej Brytanii, Francji i Indii również ustalają harmonogramy zniesienia pojazdów, które działają wyłącznie z benzyną.
Chiny są już masowym rynkiem dla VW, a firma ma duże doświadczenie w tworzeniu samochodów z lokalnymi partnerami. Pozwala, to uniknąć wysokich ceł importowych, ale oznacza, to także, że musi dzielić się technologią z chińskimi firmami.
Tesla, która od wielu lat próbuje znaleźć sposób na produkcję samochodów elektrycznych w Chinach, może założyć fabrykę w strefie wolnego handlu w Szanghaju. Taki układ mógłby umożliwić amerykańskiej firmie uniknięcie połączenia z państwem, ale nadal musiałaby płacić cła importowe.
VW powiedział w zeszłym roku, że zamierza sprzedać 1,5 miliona pojazdów elektrycznych i hybrydowych w Chinach od 2025 roku.
Inni zachodni producenci samochodów również zwiększają sprzedaż samochodów elektrycznych w Chinach.
Na początku tego miesiąca Ford ogłosił, że stworzy nową markę w pełni elektrycznych samochodów w Chinach z lokalnym partnerem.
Źródło: http://money.cnn.com/2017/11/16/investing/volkswagen-electric-vehicles-china/index.html
Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń