czwartek, 9 listopada 2017

Po czystce w Arabii Saudyjskiej cena ropy rośnie do największego poziomu z dwóch ostatnich lat

Rynki podnoszą cenę, aż do 62 USD za baryłkę, po czystce antykorupcyjnej księcia miliardera, który popiera przedłużające się ograniczenia produkcji ropy.
Mohammad bin Salman
Cena ropy osiągnęła najwyższy poziom od lipca 2015 r., po tym, jak książę Arabii Saudyjskiej umacniając swoją władzę w królestwie, uruchomił czystkę antykorupcyjną.

Miliarder, książę Alwaleed bin Talal, był wśród książąt, ministrów i urzędników zatrzymanych przez Mohammeda bin'a Salmana, który ostatnio powiedział, że popiera ograniczenia produkcji dla największych światowych producentów ropy.

Kartel naftowy Opec ma rozważyć przedłużenie cięcia produkcji na spotkaniu w Wiedniu pod koniec listopada. Analitycy stwierdzili, że niepewność wywołana działaniami przez przyszłego księcia, wiąże się z ceną międzynarodowego wzrostu wskaźnika dla baryłki Brent do 62 USD, w porównaniu z około 50 USD w pierwszej połowie roku.

"Wzrost cen jest reakcją na niepewność ze strony Arabii Saudyjskiej", powiedział Mihir Kapadi, prezes zarządu spółki Sun Global Investments, zajmującej się zarządzaniem majątkiem.

Inne czynniki, także podniosły cenę ropy naftowej w górę. Arabia Saudyjska, Rosja, Kazachstan i Uzbekistan spotkały się w ciągu ostatniego weekendu i oświadczyły, że są skłonne utrzymać ograniczenia w produkcji ropy naftowej, rozwiązując w ten sposób problem nadwyżki podaży i podnosząc ceny.

"Uczestniczące państwa wyraziły zadowolenie ze spadku komercyjnych zapasów ropy i wyraziły gotowość do kontynuowania wspólnych wysiłków w tym kierunku", powiedział rosyjski minister ds. Energetyki.

Wzrost ilości amerykańskich platform wiertniczych w tym roku - wskazujący na wzrost produkcji przez trzeciego największego producenta na świecie - spowodował wyciszenie powrotu ceny ropy naftowej, ale liczba platform wyrównała się w sierpniu. W ubiegłym tygodniu liczba ta spadła o 11, do 898.

Inne wydarzenia geopolityczne odegrały, także rolę w nowym horyzoncie naftowym, w związku z obawami związanymi z działaniami irackiego rządu na kurdyjskich obszarach produkujących ropę naftową i zwiększonymi atakami na infrastrukturę naftową w delcie Nigru.

Jednak eksperci szwajcarskiej grupy bankowej Julius Baer powiedzieli, że wysoka cena ropy nie utrzyma się i prawdopodobnie spadnie do 50 USD za baryłkę, ponieważ popyt osłabnie.

"Sezonowa poprawka powinna rzucić wyzwanie zacieśnieniu rynku, podczas gdy nastrój na rynku może się pogarszać, tylko po dzisiejszym nadmiernym horyzoncie" - powiedział Norbert Rȕcker, szef banku zajmującego się badaniami makro i towarowymi.

Ian Taylor, handlowiec naftowy Vitol, powiedział Guardianowi, że spodziewa się powrotu ceny do 55-57 $ w przyszłym roku. "Nie jestem pewien czy jest całkowicie zrównoważona [obecna cena]", powiedział.

Działanie przeciw, przyszłego króla Arabii Saudyjskiej jest postrzegane przez obserwatorów branży, jako mało prawdopodobne, aby zmienić stanowisko kraju w sprawie polityki OPEC. Mohammed bin Salman naciska na sprzedaż 5% krajowej spółki naftowej Aramco, której wycena zależy od ceny ropy.

Analitycy z banku inwestycyjnego RBC Capital Markets oświadczyli, że książę "wydaje się mocno zaangażowany w zakorzenienie umowy OPEC w 2018 r. i kontynuację sprzedaży Aramco."

Joseph McMonigle, starszy analityk ds. Polityki energetycznej w HedgeEye, powiedział, że niepewność w Arabii Saudyjskiej spotęgowała problemy w innych regionach produkujących ropę naftową.

"Rynki naftowe borykały się już z poważnymi zagrożeniami geopolitycznymi, z reakcją Iraku na ofertę niepodległości Kurdystanu, potencjalnym nowym sankcjom wobec Iranu i politycznemu załamaniu w Wenezueli.

"Teraz możemy dodać nieuregulowane saudyjskie środowisko polityczne i próbę ataku rakietowego Houthi-Iran na Rijah. Ryzyko geopolityczne dopiero wzrosło, a ceny ropy idą w górę" - powiedział.

Arabia Saudyjska jest największym na świecie producentem ropy naftowej i kluczowym graczem Opec'a. Zarówno Zjednoczone Emiraty Arabskie, jak i Irak, które są jednocześnie kartelami naftowymi, powiedziały również, że będą popierać ograniczenia produkcyjne, które miały się zakończyć w marcu 2018 r. Porozumienie obejmuje kraje naftowe, które zmniejszają produkcję o 1,8 mln baryłek dziennie, starając się doprowadzić do globalnej równowagi podaży i popytu na ropę naftową.

Źródło: https://www.theguardian.com/business/2017/nov/06/oil-price-rises-to-two-year-high-after-saudi-arabia-purge

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz